5/26/2016 06:18:00 PM

Duchy, myszy i egzaminy - koreańskie przesądy część 1.

 Duchy, myszy i egzaminy - koreańskie przesądy część 1.
W rożnych krajach funkcjonują różne przesądy. My boimy się piątku trzynastego, czarnych kotów, czy przechodzenia pod drabiną. Czego boją się Koreańczycy?

Część ich zabobonów może wydać się dziwna, cudaczna, albo po prostu śmieszna, ale zdecydowanie są niepowtarzalne. Zapraszam do czytania:

1. Gwizdanie w nocy: powinno być zakazane żeby nie przyciągać do domu duchów. Oczywiście przesąd nie jest dowiedziony, ale lepiej powstrzymać się przed gwizdaniem żeby przypadkiem nie przywołać jakiś nadnaturalnych stworzeń  i przy okazji nie wkurzać sąsiadów.

2. Motyle sprawią, że oślepniesz: chodzą słuchy, że jeżeli po dotknięciu motyla albo ćmy dotkniemy swoich oczu to oślepniemy. Ten przesąd nie jest obecnie bardzo popularny wśród Koreańczyków, ale wciąż funkcjonuje.

3. Złe duchy podążają za tobą w trakcie przeprowadzek: po przenosinach do nowego domu mogą podążyć za tobą duchy ze starego domu, na szczęście robią to tylko w określone dni. Nawet do dziś, niektóre firmy przeprowadzkowe nie obsługują klientów w takie "złe dni na przeprowadzkę". Jeżeli naprawdę nie masz wyboru, możesz też spróbować oszukać duchy. Po spakowaniu i zabraniu ostatniego kartonu nie sprzątaj w pustym mieszkaniu. Być może duchy pomyślą, że wcale się nie wyprowadziłeś jeżeli na podłodze wciąż będzie leżał kurz.

Pomarańczowe dni, to właśnie te złe dni na przeprowadzkę. Po kliknięciu na obrazek możecie zobaczyć aktualny kalendarz.

4. Trzęsące nogi: złoto i dobrobyt kumulują się w nogach. Ograniczmy wstrząsanie nogami, bo wytrzęsiemy swoją potencjalną fortunę.

5. Sen o świni: jeżeli przyśni Ci się świnia spodziewaj się szybkiego przypływu gotówki. Podobne efekty przynosi sen o smoku, albo o kupieCo ciekawe, jeżeli ktoś śni o własnej śmierci, to według Koreańczyków również oznacza to nadchodzące szczęście. W snach nie należy jednak rozmawiać z umarłymi, ani nigdzie z nimi iść, bo może się to bardzo źle dla śniącego skończyć.


6. Przeskakiwanie nad własnym dzieckiem: nie wiem ilu jest śmiałków chętnych do skakania nad własnymi dziećmi, ale gdyby jednak coś takiego miało miejsce...dziecko nie urośnie wtedy wysokie.

7. Piękne jedzenie=piękne dzieci: jeżeli Twoje jedzenie wygląda ładnie to tak też będą wyglądać Twoje dzieci. Tak więc przykładajcie się do nauki gotowania.

8. Jedzenie 엿 (yeot), czyli ciągutek z kleistego ryżu: cukierki są na tyle lepkie, że szczęście się od Ciebie nie odklei. Pewnie dlatego jest to popularna przekąska studentów przed egzaminami.

9. Inny szkolny przesąd to jedzenie chleba w dniu egzaminu: słowo chleb ma podobną wymowę do słowa zero, wiec nie ma się co dziwić, że po zjedzeniu kanapki zdobyłeś na egzaminie zero punktów. Tak samo pechowe będzie rozbijanie jajek czy jedzenie śliskich rzeczy (makaron, zupa z glonów). Omsknie Ci się wtedy długopis.

10. Nie obcinaj paznokci w nocy: bo resztki twoich paznokci zjedzą myszy, przyjmą twoją postać i ukradną Ci duszę.

11. Nie umieszczaj lutra na przeciwko drzwi: bo odstraszysz szczęście. Żeby nie tracić szczęścia nie powinieneś też myć głowy w Nowy Rok. Nowy Rok to nowy początek, a chyba nie chcesz zmyć całego swojego szczęścia już pierwszego dnia?

12. Deoksugung Path: Pamiętacie jak pisałyśmy o zwiedzaniu Pałacu Deoksugung? Droga biegnąca wzdłuż jego muru uważana jest za pechową. W przeszłości pary musiały nią przejść żeby się rozwieść - na jej końcu znajdował się Sąd Rodzinny. Podobno jeżeli wybierzesz się tam na spacer ze swoją drugą połówką bardzo szybko ze sobą zerwiecie.


Tym radosnym akcentem kończymy dzisiejszą listę i zapraszamy na kolejną, w której przyjrzymy się z bliska przesądom dotyczącym związków i rychłej śmierci.

CZĘŚĆ 2

5/17/2016 07:41:00 AM

National Folk Museum - wystawa plenerowa

National Folk Museum - wystawa plenerowa
O wystawie plenerowej znajdującej się koło Folk Museum (czy jak kto woli, mini skansenie) pisałam krótko już przy okazji postu o pałacu Gyeongbokgung. Dziś zobaczycie więcej zdjęć, poznacie trochę historii oraz przekonacie się, że robienie sesji na instagram/fejsa to poważna sprawa.

Jak można przeczytać na stronie muzeum:
After passing through the exhibits of traditional folk life, exhibits of the reproduction of streetcars and stores during the late 19th century, when Korea opened its ports to foreign powers, before reaching the reproduction of the modern era. In this ‘Streets of memory’, the exhibits that show the visitors about the lifestyle during the 1970’s~1980’s, are comic book shops, barber shops, dressmaking shops specializing in western style garments, and coffee shops, etc. are displayed.

"Ulica pamięci" jest ekspozycją pokazują styl życia lat 1970-1980. Na poniższych zdjęciach zobaczycie co to oznacza :)



Zwiedzanie pałacu zaplanowałyśmy na sobotę, miała być dobra pogoda. Po wyjściu z hostelu okazało się, że nad miastem wisi ogromna ciemna chmura z której koło 14 zaczęło lać. Dawno nie brałam udziału w takiej ulewie. Przemokło mi wszystko, a peleryna przeciwdeszczowa kupiona w 7eleven nadawała się na śmietnik (zresztą tak samo jak moje buty). 

Deszcz niestety nie odstraszył tłumu ludzi. Weekend to weekend, trzeba zwiedzać, ale przynajmniej dzięki temu na zdjęciach znajduje się dużo fotogenicznych parasolek. 


Towarzyszyła nam grupa dziewcząt z fotografem. Chodziły od domku do domku i stojąc na deszczu były fotografowane w różnych uroczych pozach. 


Mam nadzieję, że to nie była jakaś znana kpopowa grupa, która robiła sobie urocze fotki na potrzeby mediów społecznościowych :D wpadłyśmy na jakiś debiutujący zespół w innym miejscu, więc kto wie. 


Na ulicy znajdują się sklepy, restauracje, fryzjer, księgarnia, a nawet studio fotograficzne. Zadbano o szczegóły, więc zwiedzanie i przyglądanie się detalom jest bardzo wciągające. Niestety wioska nie posiada obywateli, więc przyglądamy się wszystkiemu z zewnątrz. Można wejść tylko to dwóch pomieszczeń, ale dzięki dużym i przeszklonym witrynom nie jest to aż tak uciążliwe.

restauracja

kawiarnia do której można wejść :)

papierosy

studio fotograficzne
komiksy!!
to się nosiło :)


Oczywiście miejsce jest szalenie popularne, kręcą tam dramy (np Descendants of the Sun), ale jesli podoba Wam się ten okres i jesteście ciekawi jak jeszcze żyło się wtedy w Korei to polecam Hot Young Bloods (początek lat 80) i Gangnam 1970 (Lee Min Ho w latach 70 ;P)

Wstęp na wystawę (oraz do Folk Museum) jest za darmo... o ile kupicie bilet do pałacu :D

Informacje praktyczne:

  • Dojazd: Linia 3, wyjście 5 na stacji Gyeongbokgung Palace lub linia 5, wyjście 2 na stacji Gwanghwamun.
  • Cena:  Dorośli (wiek 19-64): 3,000 won (około 9,5 zł) / Grupy (min 10 osób): 2,400 won
    Dzieci (wiek 7-18): 1,500 won (około 4,6 zł) / Grupy (min 10 osób): 1,200 won
    * Istnieje możliwość kupienia karnetu za 10 000 won (ok 31 zł). W ramach tego biletu można odwiedzić cztery pałace (Changdeokgung, Changgyeonggung, Deoksugung, Gyeongbokgung) oraz Jongmyo Shrine. Karnet ważny jest miesiąc, nie podlega zwrotowi, można go kupić w kasie dowolnego pałacu.
  • Godziny otwarcia:  Styczeń-Luty 09:00-17:00 / Marzec-Maj 09:00-18:00 / Czerwiec-Sierpień 09:00-18:30 / Wrzesień-Październik 09:00-18:00 / Listopad-Grudzień 09:00-17:00. We wtorki nieczynne. 

5/10/2016 09:39:00 AM

Historyczne plany filmowe - część 2.

Historyczne plany filmowe - część 2.
Jak zapowiadałyśmy w zeszłym tygodniu, zapraszamy na kolejną część postu Izy o planach filmowych w Korei. (część 1)

***

Shilla Millennium Park (신라밀레니엄파크)
Dramy: Queen Seon Duk


Jest to niewątpliwie lokacja znajdująca się najdalej od Seulu, w “odległym” Gyeongju. Najpierw należy w jakiś sposób dostać się do samego miasta - my skorzystałyśmy z autobusu relacji Seoul - Gyeongju, który był bardzo wygodny, a sama podróż trwała ok. 4 godzin. Do miasta Gyeongju warto wybrać się, nie tylko z chęci zwiedzenia Shilla Millennium Park, ale raczej - i być może przede wszystkim - z uwagi na liczne znajdujące się tam zabytki oraz relikty z czasów królestwa Silla (57 p.n.e. – 935 n.e.), kiedy to miasto było stolicą jednego z koreańskich Trzech Królestw. Myślę, że zabytków takich jak Anapji Pond (안압지), Obserwatorium Cheomseongdae (경주 첨성대), Świątynia Bulguksa (불국사) (najsłynniejsza koreańska świątynia buddyjska) czy Groty Seokguram (경주 석굴암) nie trzeba przedstawiać miłośnikom Korei - wszystkie te miejsca (wraz z kilkoma innymi) zaliczane są do “Historycznych Miejsc Gyeongju” i wpisane zostały na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Jak w takim wypadku ma się to wszystko do omawianego “Shilla Millennium Park”? A wręcz idealnie, gdyż jak zauważyliście całe miasto Gyeongju przesiąknięte jest “duchem Silla”, tak więc nie powinno dziwić, iż właśnie tutaj powstał park tematyczny poświęcony i stylizowany właśnie na kulturę Silla. Obiekt nastawiony jest głównie na dzieci i młodzież i ma na celu prezentację oraz popularyzację wiedzy o dynastii Silla - znaleźć tutaj można rekonstrukcję wiosek  oraz domów szlachetnie urodzonych, odbywają się także liczne pokazy rzemieślnicze. Na licznych scenach rozmieszczonych w parku w ciągu dnia (i wieczorami) odbywają się pokazy i przedstawienia. My miałyśmy okazję obejrzeć - w raz z masą koreańskich małolatów - przedstawienie o nazwie “The Secret of the Heavenly Chest” - co prawda nie zrozumiałyśmy ani słowa, ale za to podziwiałyśmy regularną bitwę morską zakończoną “zatopieniem” statku wrogów Silla (paru nikczemników wyleciało za burtę :P).



Na pierwszy rzut oka park wydaje się dość spory i pełen różnych miejsc wartych odwiedzenia, lecz - być może ponownie z powodu odwiedzin w okolicach wczesnopopołudniowych w tygodniu - większość atrakcji była pozamykana, a po okolicy kręciły się tylko masy młodzieży, dla których niewątpliwie stanowiło to uatrakcyjnienie wycieczki szkolnej po historycznych miejsc w Gyeongju. ;) Na uwagę zasługuje także część będąca rekonstrukcją planu filmowego użytego do kręcenia dramy “Queen Seon Duk” - mamy tu więc arenę, na której odbywają się pokazy walki elitarnych wojowników Hwarang oraz pałac królewski wraz z tronem, na którym można się rozłożyć i poczuć jak władca Silla :P

W parku znajduje się jeszcze tradycyjny hotel “Ragung”, który podobno sławę zdobył po tym, gdy kręcono tutaj dramę “Boys over Flowers” - jednakże ceny są dość wysokie, tak więc jeśli macie ochotę zamieszkać na czas pobytu w Gyeongju w tradycyjnym hanoku, to z powodzeniem znajdziecie bardziej przystępne cenowo oferty w mieście ;)



Podsumowując, jeśli wybieracie się do Gyeongju (a serdecznie polecam, gdyż nazwałabym go “takim koreańskim Krakowem”!) i macie trochę wolnego czasu, bądź chcielibyście lekkiej odskoczni oraz rozrywki, Shilla Millennium Park powinien się nadać w sam raz :)

Informacje praktyczne:
  • Nazwa: Shilla Millennium Park (신라밀레니엄파크)
  • Adres: 55-12, Expo-ro, Gyeongju-si, Gyeongsangbuk-do (경상북도 경주시 엑스포로 55-12 (신평동) 보문단지내)
  • Dojazd: z Gyeongju Bus Terminal, autobus linii 10 do przystanku Hilton Hotel Bus Stop, bądź z Bulguksa Temple autobusy linii 11 i 700 w stronę centrum oraz Bomun Lake Resort.
  • Godziny otwarcia: zamknięte w poniedziałki; dni powszednie 09:30-20:50; weekendy: 09:30-20:50
  • Wstęp: Dorośli - wstęp w ciągu dnia: 18,000 won; wstęp wieczorem: 9,000 won; wstęp wieczorem (sezon wakacyjny): 12,000 won.


Daejanggeum Park (용인 대장금 파크) aka MBC Dramia
Dramy: MNÓSTWO! :) m.in. Jawel in the Palace; Jumong; Yi San; Queen Seon Duk; Dong Yi; The Moon that Embraces the Sun; Arang and the Magistrate; Gu Family Book; Goddess Of Fire, Jeongi; King's Daughter, Soo Baek Hyang; Empress Ki; Night Watchman's Journal; Shine or Go Crazy; Hwajeong;  Scholar Who Walks the Night i wiele innych!


Jak już możecie się zorientować po samej liście kręconych tutaj dram - Daejanggeum Park (용인 대장금 파크) dawniej zwany jako “MBC Dramia” jest planem filmowym stworzonym i wykorzystywanym przez jedną z największych koreańskich stacji telewizyjnych MBC (Munhwa Broadcasting Corporation 문화방송주식회사). To tutaj właśnie kręcone są przeważnie ich historyczne i kostiumowe dramy. Tak więc, miejsca tego nie mogło oczywiście zabraknąć na mojej liście dramoholika!

Samo dojechanie do Baegam z seulskiego Nambu Bus Terminal Station nie nastręcza większych problemów - KTO przygotowało nawet oficjalny poradnik na temat wycieczki do MBC Dramii i jak się tam dostać! Z poradnika tego z przyjemnością skorzystałam - prócz nas do parku wybierało się także troje Japończyków, którzy tak jak i my mieli wydrukowany ten poradnik! ;) Po dotarciu do Baegam szybko okazuje się, że jest to dość małe miasteczko - niestety źle wyliczyłyśmy czas dojazdu i miejski autobus jadący do parku niestety nam uciekł. Jako że dzień był dość zimny, zarówno my jak i Japończycy musieliśmy łapać taxi (których po mieście jeździło może że dwie XD) - sam przejazd w jedną stronę to wydatek ok. 10,000 wonów, tak więc warto dobrze rozplanować godziny przyjazdu.



Obiekt jest podzielony na dwie części - tę z budynkami z czasów dynastii Joseon (1392 - 1897) oraz tę z czasów dynastii Silla (57 p.n.e. – 935 n.e). W części Joseon mamy więc replikę kuchni z serialu “Jawel in the Palace” (a jak!), targ oraz domy zwykłych mieszkańców Hanyang; posterunek policji, więzienie (do którego można wejść :P) oraz miejsce przesłuchań i... tortur. Jest tu także kompleks pałacowy oraz świątynny położony powyżej samego parku, a w którym mieści się małe muzeum przedstawiające historię parku, jego rozwój, dramy, które były tu kręcone oraz autografy znanych aktorów! Po świątynce kręcił się także bardzo przyjacielski kot, który zapewne liczył na jakiś poczęstunek z naszej strony, lecz niestety nic nie mogłyśmy mu zaoferować :( Jest tu także obiekt, który nazwałabym elegancką restauracją z czasów Joseon, czy też kompanią handlową (gdyż z tego co pamiętam takie role pełnił, w niektórych dramach).


W część z czasów dynastii Silla zwiedzać można głównie obiekty z dramy “Queen Seon Duk” - takie jak Pałac Mishil, arenę walk wojowników Hwarang, replikę miasta oraz murów miejskich. Miłym zaskoczeniem dla mnie był fakt, że w tej okolicy wybudowano także  kuźnie wojskową znano z serialu “Hwajeong” co było o tyle ciekawe, iż dramę tą kilka miesięcy wcześniej oglądałam w telewizji i naoglądałam się właśnie tych miejsc :) To tutaj także w czasie naszych odwiedzin przeprowadzane były prace budowlane, zapewne do użytku w przyszłych dramach.



Co do samego parku jest on dość spory, posiada bardzo zróżnicowane obiekty i budynki. Większość z nich maniacy dram rozpoznają na pierwszy rzut oka, gdyż często przewijał się w licznych dramach (np. kompleks pałacowy następcy tronu Joseon) - miejsca te mają nawet tablice informacyjne z podaną przykładową sceną oraz listą dram! Co do samego utrzymania obiektów - moim zdaniem mogło być trochę lepiej (porozrzucane rekwizyty, sprzęty, materiały budowlane, rusztowania itp), lecz być może wynika to z faktu iż 1) był to mniej aktywny turystycznie sezon, 2) miejsca te służą głównie jako plan filmowy który jest sprzątany/przygotowany w czasie filmowania. Odnośnie samego filmowania, wiem iż można z lekkim wyprzedzeniem otrzymać informację iż danego dnia kręcona jest jakaś drama i wielu fanów właśnie wtedy odwiedza obiekt w celu podpatrzenia ulubionych aktorów - trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że część parku może być wtedy zamknięta bądź możemy zostać wyproszeni, bo i o takich przypadkach czytałam. My akurat nie natrafiłyśmy na żadną ekipę filmową i mogłyśmy kręcić się do woli.



Koło głównego wejścia położona jest jeszcze malutka “kawiarenka”, gdzie możemy kupić coś ciepłego do picia czy jedzenia oraz budynek administracyjny, gdzie na piętrze z tego co się dowiedziałam znajduje się studio fotograficzne oferujące możliwość ubrania się w kostiumy z naszych ulubionych dram (np. Queen Seon Duk) i wykonania profesjonalnej sesji zdjęciowej. Przed budynkiem stają też makiety bohaterów z dram i taką sesję z naszym ulubionym bożyszczem możemy mieć całkowicie za darmo! ;)


Mogę szczerze polecić odwiedziny w tym obiekcie jeśli chcemy zobaczyć lokacje znane z dram na żywo, bądź podpatrzeć jak dramy są kręcone (o ile mamy takie szczęście). Jednakże należy mieć świadomość że samo Baegam jest miejscowością BARDZO małą i nie ma tam praktycznie nic do roboty (dlatego warto dobrze rozplanować czas przejazdów), a sam Daejanggeum Park leży pośrodku niczego - taka lokalizacja “na pustkowiu” zapewnia, iż obiekt z czasem będzie mógł się powiększać bez obawy o brak miejsca na nowe budynki.

Informacje praktyczne:
  • Nazwa: Daejanggeum Park (용인 대장금 파크)
  • Adres: 25, Yongcheon drama-gil, Baegam-myeon, Cheoin-gu, Yongin-si, Gyeonggi-do (경기도 용인시 처인구 백암면 용천드라마길 25)
  • Dojazd: Z Nambu Bus Terminal Station autobus do Baegam Terminal. Z Baegam Terminal można skorzystać z taxi (10,000 wonów w jedną stronę) bądź autobusu miejsciego linii 105 (1,200 wonów) ostatni przystanek to Daejanggeum Park .
  • Godziny otwarcia: sezon zimowy (listopad - luty) 09:00 - 17:00 ; sezon letni (marzec - październik) 09:00 -18:00
  • Wstęp: dorośli 7,000 wonów, młodzież 6,000 wonów, dzieci 5,000 wonów

Podsumowując, ze wszystkich parków tematycznych oraz planów filmowych, które miałam okazję odwiedzić najszczerzej i entuzjastyczniej polecam wszystkim odwiedzającym Koreę - nie tylko fanom dram -  Korean Folk Village (한국민속촌) z racji relatywnej bliskości Seulu, dobrego dojazdu, świetnego utrzymania obiektów, wielu atrakcji (przydał by się cały weekend na dokładne obejście) i faktu, iż prócz tego że kręcono tutaj dramy jest to bardzo ciekawa wioska folklorystyczna. Na drugim miejscu polecam Daejanggeum Park (용인 대장금 파크), w szczególności wszystkim maniakom dram - możliwość zobaczenia na własne oczy miejsc i obiektów znanych z seriali bezcenna :) Kolejne miejsce w moim prywatnym zestawieniu zajmuje Shilla Millennium Park (신라밀레니엄파크) jako dobra odskocznia i rozrywka w czasie zwiedzania historycznych atrakcji Gyeongju, lecz uważam, że kilka godzinek na jego obejście w zupełności wystarczy. Na ostatnim miejscu znalazła się Goguryeo Blacksmith Town (고구려 대장간마을), która mimo bliskości do Seulu nie jest największą atrakcją i warto ją odwiedzić o ile jesteście w pobliżu w czasie zwiedzania innych miejsc, bądź jesteście wielkimi fanami dram - inaczej wypad w to trochę odizolowane miejsce nie każdemu przypadnie do gustu.

Mam nadzieję, iż to małe zestawienie, będące moją subiektywną oceną na temat odwiedzonych miejsc, zachęci Was do wpisania któregoś z nich na Waszą listę do odwiedzenia w czasie podróży. A może ktoś z Was miał już okazję być w którym z tych miejsc bądź innym? Podzielcie się wrażeniami! :)

Pozdrawiam serdecznie,
Iza “Turtelik”.

5/02/2016 03:59:00 PM

Historyczne plany filmowe - część 1.

Historyczne plany filmowe - część 1.
Dzisiaj zapraszamy na gościnny wpis Izy o historycznych planach filmowych w Korei Południowej.

***

Annyeong, witam wszystkich serdecznie! Dzięki uprzejmości Oppy mam okazję podzielić się z Wami moimi wrażeniami z pierwszej ( i miejmy nadzieję nie ostatniej ;) ) podróży do Korei Południowej. Nazywam się Iza “Turtelik” i jak dla dużej części z Was moja przygoda z Azją rozpoczęła się od anime i mangi, by po tym “młodzieńczym” zauroczeniu rozwinąć się w zainteresowanie historią i kulturą Japonii, a później dzięki grom MMO, które w większości przychodzą do nas z Korei, także Koreą (dzięki hallyu poznałam dramy koreańskie) oraz innymi krajami azjatyckimi. Obecnie prowadzę bardzo malutkiego bloga na Tumblr, gdzie zamieszczam zdjęcia tradycyjnych strojów państw i ludów Azji. :)

Jako maniakalna fanka dram historycznych i kostiumowych, oczywiście nie mogłabym przegapić możliwości umieszczenia na mojej "must-see" liście także kilku miejsc związanych z moimi ulubionymi dramami! Zresztą sami Koreańczycy upatrują w tym niezły interes (wszak turyści zwabieni hallyu to kopalnia złota) i tworzą całe oficjalne poradniki na temat miejsc z dram bądź udostępniają studia i plany filmowe (np. jak to ma miejsce z ostatnio bijącą rekordy popularności w Azji dramą "Descendants of the Sun").

W Korei istnieje wiele parków tematycznych i planów filmowych takich jak: KBS Suwon Studio (KBS 수원센터), Mungyeongsaejae KBS Drama Studio (문경새재 KBS촬영장), Seorak Cinerama (설악씨네라마), Danyang Ondal Open Film Set (단양 온달 오픈세트장), Shilla Millennium Park (신라밀레니엄파크), Korean Folk Village (한국민속촌) czy Yongin MBC Daejanggeum Park (용인 대장금 파크), ale ja miałam okazję odwiedzić tylko 4 z nich - być może pozostałe będą celem moich kolejnych podróży! :)

Na pierwszy ogień pójdzie więc Goguryeo Blacksmith Town (고구려 대장간마을), gdyż lokacja ta położona jest niedaleko Seulu, bądź raczej należało by powiedzieć w pobliskim mieście satelickim metropolii seulskiej - Guri. Z tego co udało mi się zorientować, miejsce to zostało zbudowane na potrzeby produkcji dramy “The Legend” (태왕사신기) w której główną rolę zagrał Bae Yong Jun - bożyszcze znane m.in. z takich dram jak "Winter Sonata". Później obiekt służył jako tło dla wielu innych produkcji oraz jako park przedstawiający - jak sama nazwa wskazuje - wioskę kowalską z czasów dynastii Goguryeo (37 p.n.e. – 668 n.e.). A więc w drogę! :)

Goguryeo Blacksmith Town (고구려 대장간마을)
Dramy: The Legend; Ja Myung Go; Time Slip Dr. Jin; Faith; King's Daughter, Soo Baek Hyang; The Fatal Encounter.


Jest to niewątpliwie lokacja położona najbliżej, gdyż znajduje się na wschód od centrum Seulu, w mieście Guri. Mimo, wydawać by się mogło, dogodnego położenia, wcale nie tak łatwo się tam dostać ;) Należy najpierw skorzystać z metra, a następnie z lokalnego autobusu (zarówno metro jak i autobusy objęte są jednym systemem seulskiej komunikacji miejskiej). I tu zaczynają się niestety schody - seulskie autobusy obwieszczają następne przystanki tylko w języku koreańskim (więc jeśli tak jak ja nie jesteście obeznani z językiem, to wyłapywanie nazw z potoku komunikatów może być trochę kłopotliwe), do tego przystanek najbliżej Goguryeo Blacksmith Town jest “na żądanie”, tak więc jak możecie się domyśleć BARDZOOOO łatwo go przegapić - mnie udało się sprawdzać nasze położenie na Google Maps i zorientować się gdzie powinniśmy wysiąść, radzę więc zapoznać się z lokalizacją obiektu i/bądź przystanku zawczasu.

Na szczęście sam przystanek stylizowany jest “dramowo”, tak więc jak już na niego traficie to na pewno będziecie pewni, że to ten właściwy. Potem należy jeszcze przejść krótki dystans ok. 500 m (tablice informacyjne wskażą Wam drogę) i oto będziecie na miejscu! Ten krótki odcinek także jest dość interesujący, gdyż można podejrzeć codzienne życie mieszkańców mniej centralnych części metropolii seulskiej - z jednej strony małe domki z wielkimi glinianymi słojami, w których kiszą się nieodzowne kimchi czy inne smakołyki, a tuż obok elegancki kilkupiętrowy apartamentowiec z podziemnym garażem. Zdarzyło nam się także zobaczyć bardzo malutki, biedny, wręcz rozpadający się, domek/lepiankę, przed którą znajdowało się prowizoryczne poletko z przydomowymi uprawami - symbol, że nie wszystkim powodzi się tak dostatnio w “tej cudownej Korei”, do której przywykliśmy oglądając dramy czy naszych ukochanych celebrytów. :(


Gdy dotrzemy już na miejsce, według informacji na stronie, należy uiścić opłatę za wejście (jakieś 3,000 wonów), lecz my miałyśmy chyba szczęście i nie zapłaciłyśmy nic - pokiwano nam jedynie głową “byśmy sobie poszły oglądać” :P Kto widział dramy “The Legend” czy “Faith” z pewnością rozpozna lokacje i znane widoki! Sam obiekt jest dość mały, gdyż prócz dwóch krótkich alejek z budynkami oraz niewielkim placykiem, nie ma tutaj już nic więcej - tak więc obejście całości zajmuje może z godzinkę. Do niektórych budynków można wejść (zamknięte są jednak wejścia na pięto, chyba z obawy żeby się nie zawaliło xD), usiąść oraz porobić stylizowane zdjęcia. Na środku wioski znajduje się najbardziej rozpoznawalny obiekt - czyli sama kuźnia ze wszystkimi elementami jak piece, miejsca do obróbki metalu oraz wielkie koło wodne. I to już by było na tyle z samej wioski… Obok znajduje się także obszar edukacyjno-rekreacyjny, gdzie na ścinach wiszą w formie komiksu (a jakże) opowieść o królu Damdeok / Gwanggaeto the Great, koń z opon (?!?), stela Gwanggaeto oraz posąg Damdeok’a z serialu “The Legend” (granego przez “legendę” Bae Yong Jun's). Co ciekawe, tego samego dnia w małym “amfiteatrze” szkolenie czy też spotkanie mieli koreańscy żołnierze (“Annyeong Oppa!!!” ) :P



Niewątpliwie, z racji wielkiej popularności dramy “The Legend”, park był często odwiedzaną atrakcją, jednakże nie dane mi było tego doświadczyć, a wręcz niestety przeciwnie. Prócz nas obiektu nie zwiedzał nikt (mogło to być też spowodowane faktem, iż wybrałyśmy się tam w poniedziałkowe przedpołudnie :P) - no chyba że policzylibyśmy także schodzącą z pobliskiego górskiego szlaku ajummę, a samo utrzymanie pozostawia wiele do życzenia - wnętrza są zaniedbane, część rekwizytów połamana bądź porozrzucana. Sprawia to niestety wrażenie, iż lokacja ma swoje świetlane lata za sobą, a szkoda.


Podsumowując, miejsce warte odwiedzenia jeśli 1) jesteście wielkimi fanami dram historycznych (jak ja!) 2) jesteście w pobliżu, 3) macie trochę więcej wolnego czasu do zagospodarowania. Wycieczkę do Goguryeo Blacksmith Town można także z powodzeniem połączyć z innymi atrakcjami w okolicy takimi jak spacer po pobliskiej górze Achasan (아차산), zwiedzaniem Achasanseong Fortress (아차산성) czy też grobowców królewskich władców dynastii Joseon Donggureung Royal Tomb (구리 동구릉) (tutaj znajduje się także grobowiec założyciela dynastii króla Taejo), które wpisane zostały na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Informacje praktyczne:

  • Adres: 41, Uminae-gil, Guri-si, Gyeonggi-do (경기 구리시 우미내길 41)
  • Dojazd: Metro linia 2, do Gangbyeon Station (강변) Wyjście 4. Następnie z przystanku autobusowego (na przeciwko stacji metra) wsiąść do autobusu linii #9-1, 9-6, 9-7, 1, 1-1, 15 (długość jazdy ok. 25 minut). Wysiąść na Uminae Checkpoint (우미내검문소.고구려대장간마을정류장) i ok. 6-7 min piechotą.
  • Godziny otwarcia: marzec - październik: dni powszednie 9:00-18:00, weekendy i święta 9:00 - 19:00. Listopad - luty: 9:00 - 17:00.
  • Wstęp: dorośli (wiek 19 - 64) 3,000 won; młodzież (wiek 13 - 18) 2,000 won, choć nie jestem pewna, gdyż my nie płaciłyśmy nic :)




Korean Folk Village (한국민속촌)
Dramy: Jewel in the Palace; Damo; Yi San; The King and I; Dong Yi; Queen Seondeok; The Moon that Embraces the Sun; Arang and the Magistrate; Sungkyunkwan Scandal; Masquerade; Jang Ok Jung; Face Reader oraz… You Who Came from the Stars (zapewne tylko ta część "historyczna" :P)


Korean Folk Village jest bez wątpienia najlepszą wioską folklorystyczną jaką miałyśmy okazję odwiedzić w Korei. Niedalekie położenie od Seulu oraz dogodne połączenie metrem (“jedynie” 1,5h :P) sprawia, że miejsce to jest bardzo popularne wśród seulczyków, szczególnie w weekendy. Dojazd, mimo iż zabiera dość sporo czasu, jest łatwy  - można dojechać z centrum Seulu aż do stacji metra Suwon bądź Sanggal, z których kursują autobusy bezpośrednio pod wioskę. My jednak, poszłyśmy na przełaj z Sanggal, koło małych poletek usytuowanych tuż przy wysokich blokowiskach oraz przez mały lasek - pogoda dopisywała :)


Wioska położona jest na bardzo dużym obszarze, a przez jej środek biegnie rzeka. Z racji rozmiarów polecam wybrać się tam z samego rana i spędzić tutaj cały dzień, gdyż zapewniam, atrakcji Wam nie zabraknie. My nie dałyśmy rady zwiedzić wszystkiego, a prócz samego Folk Village mieści się tu także park rozrywki “Play Village” oraz nawiedzone miasteczko (niestety płatne oddzielnie, ale w kasach dostępnych jest wiele wariantów “połączonych” biletów, całodziennych, weekendowych a nawet rocznych)! Warto pamiętać, że co roku w okolicy października odbywa się tutaj “The Historical Drama Festival”, tak więc warto zaplanować swoją wizytę właśnie na ten czas - udostępnionych będzie szereg atrakcji, pokazów oraz zabaw związanych z naszymi ulubionymi dramami m.in. koncerty muzyki filmowej, spotkania z gwiazdami (nie załapałyśmy się!!! :( ), można także “wziąć udział” w znanych scenach z dram - jak np. kara śmierci przez otrucie, tworzenie mieczy oraz elementów garderoby, makijaż ala gisaeng i wiele innych. Co jakiś czas organizowane są także inne “tematyczne festiwale”, tak więc warto przed przyjazdem sprawdzić dodatkowe atrakcje :)



Niezależnie od tych dodatkowych festiwali, Korean Folk Village oferuje także dwa razy dziennie różnego rodzaju pokazy i występy - począwszy od tradycyjnych tańców i muzyki ludowej, poprzez pokazy sztuki jeździeckiej, chodzenia na trampolinie połączonego z recytacją tradycyjnych poematów, a kończąc na tradycyjnym ślubie i procesji ślubnej (turyści również mogą wziąć w niej udział przebrani w tradycyjne stroje - nie wiem niestety czy atrakcja ta nie jest dodatkowo płatna i nie wymaga rezerwacji). W samej wiosce zobaczyć możecie: domy klas wyższych oraz wioski zwykłych chłopów z apteką, poletkami, warsztatami itp; świątynie buddyjską, prowincjonalne biuro władz i wiele więcej.



Po tak dużej ilości zabaw i atrakcji na pewno poczujecie głód - nie ma co się jednak martwić, zarówno przy wejściu jak i “na samym końcu parku” znajdują się obszary restauracyjne oraz sklepy z pamiątkami. Na tzw. “Baazar” znajduje się duża stołówka z różnorodnymi potrawami oraz nawet “mocniejszymi trunkami”. Tam też skonsumowałyśmy nasz posiłek rozmawiając sobie beztrosko po polsku, kiedy niespodziewanie starszawy Koreańczyk, z wnuczką na kolanach wcinającą ryż, zagadał do nas trochę łamaną polszczyzną (dawno temu studiował zdaje się polonistykę, bądź się nią interesował), a później po angielsku rozpoczął z nami pogawędkę. Temat przez niego podjęty był dość nieoczekiwany, gdyż pan dopytywał się jakie odczucia ma Polska w stosunku do Mongołów - wszak polskie kresy były atakowane przez mongolskie hordy… nie liczył tu się za bardzo fakt, iż wydarzyło się to przeszło 700 lat temu XD Być może ma to związek z faktem, że w Korei nadal pamięta się o najazdach zarówno mongołów w czasach dynastii Goryeo jak i inwazji japońskich oraz mandżurskich w czasach Joseon i że wydarzenia te w późniejszym czasie były wykorzystane “jako pretekst” do różnych działań militarnych w czasach nowożytnych? Lub pan był po prostu ciekaw :) Jest to jednak dodatkowy przykład na “nie gadaj głupot w swoim języku, nawet na drugim krańcu świata, gdyż nigdy nie wiesz czy ktoś Cię niespodziewanie nie zrozumie”! Bądźcie zawsze czujni! :P


Szczerze polecam odwiedzenie tego miejsca - w szczególności jeśli nie jesteście w stanie wybrać się do innych bardziej odległych parków historycznych czy planów filmowych, gdyż znajdziecie tutaj masę atrakcji oraz wioskę folklorystyczną. Musicie jednak mieć świadomość, iż natkniecie się tutaj na bardzo dużo ludzi (w szczególności w weekendy) oraz że dojazd i obejście Korean Folk Village zajmuje sporo czasu. Jednakże jest to miejsce warte odwiedzenia :)

Informacje praktyczne:

  • Adres: 90 Minsokchon-ro, Giheung-gu, Yongin-si, Gyeonggi-do (경기도 용인시 기흥구 민속촌로 90 (보라동))
  • Dojazd: Linia 1 “Suwon” do Suwon Station bądź linią “Sanggal” do Sanggal Station, a następnie lokalnym autobusem kursującym pomiędzy stacjami metra a wioską. Rozpiskę oraz godziny kursowania autobusów znajdziecie tutaj.
  • Godziny otwarcia: luty - kwiecień, październik: 9:30-18:00 (dni powszednie) / 9:30 - 18:30 (weekend); maj - wrzesień: 9:30 - 18:30 (dni powszednie) / 9:30 - 19:00 (weekend); listopad - styczeń: 9:30-17:30 (dni powszednie) / 9:30-18:00 (weekend)
  • Wstęp: Dorośli: 15,000 won / Free Pass (także do “Play Village”) 24,000 won; Młodzież: 12,000 won / Free Pass 19,000 won; Dzieci:  10,000 won / Free Pass 17,000 won



***
Za tydzień zapraszamy na drugą część podróży Izy :)
Copyright © 2016 My Oppa's Blog , Blogger