W Korei zaskakująco trudno wysłać pocztówkę. W miejscach turystycznych oczywiście znajdzie się kartki (chociaż nie w takich ilościach jak w Polsce), ale często są sprzedawane bez znaczków, więc i tak trzeba szukać najbliższej poczty.
My wysyłamy pocztówki z N-Seoul Tower, jest tam skrzynka pocztowa, a sprzedawane kartki mają w zestawie znaczki. Za to nie da się tam kupić samych znaczków, więc zdarzyło mi się kupić w innym miejscu prześliczną pocztówkę i żeby ją wysłać kupić na Namasan inną, tylko po to żeby zdobyć znaczek ;)
Jest jednak miejsce w Seulu gdzie wszystko obraca się wokół listów i pocztówek. Ujeongchongguk– pierwszy urząd pocztowy w Korei Południowej. Budynek powstał na początku XVII wieku (Dynastia Joseon), a jako poczta zaczął funkcjonować w 1884 roku. To wtedy Król Gojong zdecydował, że kraj, który w końcu otworzył się na świat, powinien posiadać pocztę, żeby się z tym światem komunikować.
W czasie okupacji japońskiej zmieniono jego funkcję na szkołę, a jako urząd pocztowy powrócił w 1956 roku. W 1970 roku wpisano go na listę zabytków, jako najstarszy budynek w Korei Południowej mieszczący się poza murami pałacu i miejsce historycznych protestów.
Obecnie mieści się tu niewielkie muzeum i sklep oczywiście z pocztówkami, znaczkami i papeterią.
Przed budynkiem patrzcie uważnie pod nogi, w chodniku są wmurowane stare koreańskie znaczki. |
Przed budynkiem znajduje się też skrzynka na listy, ale nietypowa, wrzucone do niej kartki dochodzą z rocznym opóźnieniem. To świetna pamiątka z podróży, kiedy już prawie zapomnimy o wakacjach, do drzwi zapuka listonosz z pocztówką :) Gdy spędziłyśmy weekend w buddyjskiej świątyni na koniec pobytu też mogłyśmy wysłać pocztówki i zaznaczyć z jakim opóźnieniem chcemy je dostać. Ja wybrałam Boże Narodzenie i to był strzał w dziesiątkę i kolejny świąteczny prezent.
Tuż obok Ujeonchongguk znajduje się Świątynia Jogyesa, którą też warto odwiedzić. To jedna z piękniejszych buddyjskich świątyń w Seulu i to właśnie ona jest głównym celem turystów, którzy często nie zauważają niewielkiego budynku w pobliżu. Zresztą tak było i ze mną. Wychodząc z terenu świątyni zobaczyłam, że za rogiem "chyba coś jeszcze jest" i tak trafiłam na tę uroczą, małą pocztę.
Informacje praktyczne:
- Dojazd: Jonggak Station (linia 1), wyjście 2. 70m prosto do skrzyżowania, za skrzyżowaniem kolejne 100m.
- Wstęp: bezpłatny
Prześliczne miejsce. Takie magiczne- szczególnie ta skrzynka na listy z opóźnieniem ;)
OdpowiedzUsuńA prawie nikt o nim nie wie! Kiedy tam byłam ostatnio, poza mną była tylko jedna osoba... Warty zajrzeć i wysłać list :)
UsuńTych 'spóźnionych' skrzynek jest w Korei kilka xd Kiedys o jednej uczyłam się nawet na zajęciach ;) Uważam, że to rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuń~ Kasia
też tak uważam :) w tym roku wysłałam sobie z tej w Parku Noeul
Usuń~ Kasia :D
Bardzo ciekawy artykuł. Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuń