29 lipca Centrum Kultury Koreańskiej już po raz piąty zorganizowało K-pop Festival. W tym roku 10 uczestników rywalizowało
o tytuł najlepszego tancerza k-popowego w Polsce i szansę na wyjazd
do Korei.
Festiwal
rozpoczął się o godzinie 17, ale już od godzin wczesno popołudniowych pod
klubem gromadziły się tłumy, wzbudzając zainteresowanie
przechodniów. Tegoroczna edycja miała miejsce w klubie Palladium
czyli w samym sercu Warszawy. Wygodna lokalizacja ułatwiała dojazd,
ale powodowała pewne utrudnienia dla mieszkańców miasta
(cały chodnik był szczelnie zajęty, restauracje i lokale usługowe zlokalizowane koło
klubu mogły zapomnieć o klientach).
Zorganizowanie festiwalu w klubie wymusiło na organizatorach
ograniczenia w ilości biletów, w imprezie mogło
uczestniczyć tylko 1500 osób (+goście koreańscy). Sprawdzanie
biletów przebiegło wyjątkowo sprawnie, przy wejściu wręczano również pakiet prezentowy (mały lightstick, program
imprezy, plakat zespołu Boyfriend oraz butelkę wody).
W
związku z ograniczeniami przestrzeni tylko 1200 osób znalazło się
na głównej sali. Pozostałe spędziły festiwal siedząc na
schodach foyer i oglądając konkurs na umieszczonym tam telebimie.
Dopiero przed koncertem zespołu Boyfriend zostały wpuszczone na balkon, kiedy opuścili
go goście koreańscy.
cr: CKK |
Festiwal
był podzielony na kilka segmentów. Pierwszym było oczywiście
przywitanie oficjalnych gości i przemowy m.in. Ambasadora Korei Południowej oraz dyrektora Centrum Kultury Koreańskiej. Naświetlono również główną ideę
tegorocznego festiwalu, który został zorganizowany w ramach
Eurasia Express. Tematem przewodnim projektu jest "Jedno marzenie,
jedna Eurazja.". Reprezentacja Korei przejechała trasę
Władywostok-Berlin oraz lokalnie Pekin-Irkuck, w celu promowania
idei Eurazji jako jednego, wspólnego kontynentu i szansy dla Korei
aby rozprzestrzenić na nim swoją kulturę (chyba dość udana
biorąc pod uwagę zainteresowanie). Przy okazji nawiązano do 70-lecia odzyskania niepodległości oraz podziału Korei na Północną i
Południową. Jednym z założeń Expressu jest aby przy pomocy ciekawego
wydarzenia, jakim jest festiwal, przekazać polskim fanom Hallyu
pragnienia Koreańczyków o chęci zjednoczenia Korei oraz nawiązania
dialogu poprzez k-pop. Właśnie z tego powodu festiwalowi
towarzyszyła ciągła obecność reporterów koreańskich. W pewnym
momencie nikogo już nie dziwiły kolejne aparaty fotograficzne i kamery, widzowie przyjmowali to ze spokojem i pewnym znudzeniem.
Głównym
punktem programu był konkurs k-pop cover dance.
Tegoroczna edycja miała bardzo wyrównany poziom. Zespoły
prezentowały się dobrze, widać było jak wiele czasu i wysiłku
poświęciły na przygotowania do rywalizacji. Z przyjemnością oglądało się kolejne pełne pasji i dobrej zabawy występy.
cr: CKK, zespół RoN i ich cover piosenki "Bang Bang Bang" |
cr: CKK, FlyHigh i cover "On amd On" |
cr: CKK, OMONA "My Copycat" |
cr: CKK, Ellipsis "Ice Cream Cake" |
Podczas
oczekiwania na werdykt publiczność zabawiał koreański magik.
Lekko spóźniony wkroczył na scenę by rozpocząć pokaz. Mimo kilku potknięć (WIDZIAŁAM jak sztuczka się robi)
całość oceniam dość dobrze. Kolejne pojawiające się znikąd
pałeczki, kolorowe chusty i na koniec wielka flaga koreańska
wzbudzały duży aplauz. Zupełnym zaskoczeniem była druga
część występu kiedy magik założył okulary przeciwsłoneczne i
zaczął śpiewać trot.
Po
krótkiej przerwie, nadszedł moment na random play dance. Wcześniej
zgłoszeni uczestnicy tańczyli do fragmentów znanych piosenek
k-popowych. Większość stanowiły kobiety i to jedna z nich
bezkonkurencyjnie wygrała świetnie znając układy do kolejnych
kawałków. Mnie mimo wszystko urzekł jeden z dwóch panów, który
tańczył z prawdziwym zaangażowaniem (szczególnie do utworów zespołów żeńskich ;) ).
cr: CKK, uczestnicy random play dance |
Chwilę
później ogłoszono wyniki konkursu. Zapewne trudno było dokonać wyboru,
ale główną nagrodę zdobył zespół NEXT tańczący do piosenki "My house” 2PM.
cr: CKK, tegoroczni zwycięscy |
cr: CKK, wspólne zdjęcie wszystkich uczestników |
O
19 rozpoczął się koncert zespołu Boyfriend. Przyznam od razu, że nie jestem ich fanką, kojarzę
niektóre piosenki, ale to tyle. Mimo, że muzycznie nie są w moim
guście, muszę docenić ich możliwości taneczne, lata morderczych treningów przynoszą efekty. Po odtańczeniu i zaśpiewaniu kilku utworów, zrobiono chwilę przerwy. Panowie odpowiedzieli na zadane przez fanów pytania i wylosowali szczęśliwe kupony. Został
też wręczony tort i odśpiewane w 3 językach sto lat z okazji urodzin jednego z członków boysbandu. Podczas ostatniej piosenki fanki wypuściły w powietrze papierowe samolociki, nie wyszło to może idealnie (zawiniła synchronizacja), ale widziane z balkonu robiło wrażenie.
cr: CKK |
cr: CKK |
Po koncercie opuściłam klub, ale jeszcze przez kilka godzin trwała tam zabawa moderowana przez londyńskiego DJ Espino.
Tegoroczna
edycja festiwalu po raz kolejny potwierdziła, że jest to idealne miejsce do wzajemnej integracji fanów. Kilkukrotnie widziałam osoby, które przyszły same, ale w przeciągu kilku minut znajdowały towarzystwo, wymieniały się numerami, dzieliły doświadczeniami. Łączy nas wspólna pasja do
muzyki i kultury koreańskiej, a w tym miejscu można jej doświadczyć. Z niecierpliwością czekam na kolejną edycję, jeszcze huczniejszą, lepiej zorganizowaną i pełną pasjonatów Korei.
cr: CKK |
Żałuję, że nie wiedziałam wcześniej o tym festiwalu. Na pewno starałabym się o miejsce! Uwielbiam Boyfriend. :)
OdpowiedzUsuńJeżeli festiwal nadal będzie się tak szybko rozwijał to w przyszłym roku też może jakiś zespół sprowadzą :)
UsuńJa niestety tak jak pisałam słabo znam Boyfriend, poleciłabyś jakąś ich piosenkę?
Byłam tam, tuż przy barierce, kilka metrów od sceny ;) Zgadzam się, takie przedsięwzięcia zrzeszają fanów, wraz z siostrą stałyśmy z nowo poznaną dziewczyną, wręcz po kilku sekundach złapałyśmy wspólny język ;) Jeśli dobrze zrozumiałam, stałaś na balkonie, prawda? Bardzo miło czytało mi się ten post, rzeczowo napisany, bez owijania w bawełnę :D ~Kinga
OdpowiedzUsuńWłaśnie to lubię w takich wydarzeniach, jak dzięki temu ludzie się jednoczą :)
UsuńTak, na balkonie. Na początku trochę żałowałam, ale z góry był świetny widok na wszystko i chyba nawet lepszy niż tych na dole na samym końcu sali. Chociaż Twoje miejsce było chyba najlepsze, koło samej sceny, miałaś wszystko na wyciągnięcie ręki ;)
Ooo kurcze! Gdybym wiedziała wcześniej o takim festiwalu to na pewno bym na niego pojechała! Dzięki Tobie może w przyszłym roku mi się to uda. *u*
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńW tym roku planuje pojechać, a może i nawet wystąpić i wygrać oczywiście ;3
OdpowiedzUsuńAle mój chłopak się uparł, że chcę jechać ze mną.. Jak to wygląda jeżeli chodzi o bilety.. Ile musiałaś zapłacić w zeszłym roku..?
Bilety są darmowe, jedyne ograniczenie to ich ilość. Ze względu na wielkość klubu w imprezie mogła uczestniczyć tylko ograniczona ilość osób, udział zależał od tego jak szybko udało się na nią zapisać.
UsuńCo do startowania w konkursie, swoje zgłoszenie też trzeba wysłać odpowiednio wcześniej. Jeżeli się zdecydujesz to życzymy powodzenia! :)
A w tym roku gdzie odbywa się festiwal? Zapisywać się trzeba internetowo, czy na miejscu należy być odpowiedino wcześniej? :D
OdpowiedzUsuńW tym roku odbywa się 30 czerwca w siedzibie Centrum Kultury Koreańskiej i nie trzeba się wcześniej zapisywać :) Tegoroczna edycja to po prostu konkurs tańca, nie będzie żadnego koncertu :(
UsuńA wiadomo jak z konkursem w tym roku?
OdpowiedzUsuńNiestety nie, nie widziałam jeszcze żadnych informacji, ale jak już jakieś będą to damy znać na naszym fanpage na facebooku.
UsuńUm, hej! Wiem, że może totalnie nie na temat, ale czy wie może ktoś jak przebiega zdobywanie biletu na Eventbrite na tegoroczne Night Out 11 sierpnia? W sensie mam konto i wiem, że sale zaczyna się od 24 lipca od godziny 10 rano, ale może jest ktoś w stanie wyjaśnić mi na czym polega to zdobycie biletu? Na stronie nie znalazłam żadnej konkretnej informacji jak przebiega ten proces :<
OdpowiedzUsuń