Dan
22-letnia tancerka, która do swoich osiągnięć może zaliczyć m.in. zwycięstwo razem z zespołem NEXT polskiej edycji K-pop Dance Festivel 2015 i wyjazd jako reprezentacja Polski i Europy na koreańskie finały.
Kanał Dan na YouTube: YouKnowDan
Kanał grupy NEXT: NEXT
Fanpage Dan: facebook
Fanpage NEXT: facebook
Występ grupy NEXT na finałach w Korei: YouTube
Cześć,
powiedz
nam
coś
o
sobie.
Cześć.
Jestem
Dan,
pochodzę
z
Trójmiasta,
mam
22
lata.
Od
11
lat
tańczę
w
wielu
różnych
stylach,
a
k-pop
dance
zaczęłam
5
lat
temu
i
do
dziś
prowadzę
kanał
na
youtube:
YouKnowDan,
gdzie
zamieszczam
swoje
dance
covery.
Jestem
bardzo
otwartą,
trochę
zakręconą
osobą
z
wielką
pasją
i
wieloma
marzeniami.
Tańczysz
covery
k-popowych
hitów.
Skąd
w
ogóle
ten
pomysł
i
zainteresowanie
muzyką
koreańską?
Spędzałam
dużo
czasu
na
youtube
i
uczyłam
się
przeróżnych
układów
tanecznych.
Pewnego
dnia
natrafiam
na
układ
do
Wonder
Girls
– Tell
Me,
który
bardzo
mnie
zaciekawił
i
sprawił,
że
chciałam
naśladować
ruchy
dziewczyn.
Z
dnia
na
dzień
stawało
się
to
coraz
większą
pasją.
Starałam
się
również
dodawać
do
układów
jakąś
cząstkę
siebie.
Zaczęłaś
osiągać
pierwsze
sukcesy,
m.in.
drugie
miejsce
w
konkursie
zorganizowanym
przez
1theK
wraz
z
układem
do
MAP6
„Storm”...
To
prawda,
trochę
tych
osiągnięć
już
było.
Mimo
małej
wiary
w
swoje
umiejętności
udało
mi
się
nawet
zostać
wyróżnioną
w
konkursie
organizowanym
przez
wytwórnię
YG,
dostać
się
do
półfinału
w
Cover
Dance
Festival
w
2011
roku,
zdobyć
razem
z
przyjaciółką
pierwsze
miejsce
w
K-pop
Festival
2012,
a
w
2013
zająć
drugie
miejsce
jako
solistka
w
tym
samym
konkursie.
Bywały
też
małe
wyróżnienia
w
koreańskich
programach
i
różnorodne
malutkie
osiągnięcia
w
konkursach
kpop
dance
organizowanych
przez
koreańskie
wytwórnie
muzyczne.
W
tym
roku
już
nie
jako
solistka,
ale
wspólnie
z
grupą NEXT
reprezentowałyśmy
Polskę
na
światowych
finałach
K-pop
Festival
2015
w
Korei.
Opowiedz
nam
coś
więcej
o
grupie
NEXT.
Kto
ją
tworzy
i
jak
powstała?
Stworzyłam
ją
z
przyjaciółką
oraz
z
dwiema
dziewczynami
z
Trójmiasta,
które
marzyły
by
mieć
grupę
taneczną
jak
my.
Napisałam
rok
temu
zapytanie
do
grupy "kpopowe
covery" czy
są
jakieś
osoby,
które
chciałyby
tańczyć
w
grupie
i
nie
boją
się
wyzwań.
Po
pierwszym
spotkaniu
od
razu
połączyła
nas
miłość
do
k-popu
oraz
pasja
do
tańca
i
do
dnia
dzisiejszego
jesteśmy
razem.
Z
dnia
na
dzień
grupa
nam
się
powiększała,
aż
stworzyła
się
6-osobowa
rodzinka,
a
od
2
miesięcy
już
7-osobowa.
![]() |
cr: archiwum prywatne, grupa NEXT |
Znalazłam
również
informację,
że
grupa
prowadzi
warsztaty
taneczne?
Tak.
Staramy
się
je
organizować
w
miarę
możliwości.
W
2015
roku
zorganizowałyśmy
5
warsztatów
tanecznych,
w
tym
podczas
Dni
Koreańskich
na
Uniwersytecie
Gdańskim
oraz
podczas
konwentu
Baltikon.
Oprócz
warsztatów
tanecznych
występujemy
na
różnych
innych
wydarzeniach,
oraz
wspieramy
akcje
promujące
kulturę
azjatycką
m.in.
poprzez
taneczne
występy.
Mamy
nadzieję,
że
w
nadchodzącym
roku
uda
nam
się
organizować
więcej
warsztatów nie
tylko
w
Trójmieście,
ale
również
w
całej
Polsce.
Wygrałyście
tegoroczny Warsaw K-pop Festival
i
pojechałyście
do
Korei
jako
reprezentacja
Polski
i
Europy
na
koreańskich
finałach.
Jak
wyglądały
przygotowania
do
konkursu
w
Warszawie,
a
może
była
to
zupełnie
spontaniczna
decyzja?
Była
to
nasza
najbardziej
spontaniczna
decyzja
w
życiu,
czego
konsekwencją
były
treningi
do
późnych
godzin
wieczornych,
wiele
nerwów
i
zmian
planów.
Jednak
po
tych
ciężkich
chwilach
teraz
wiemy,
że
warto
było
podjąć
się
tego
wyzwania
i
pokonać
cały
ten
chaos,
który
sobie
zorganizowałyśmy.
Byłam
na
festiwalu
i
moją
uwagę
zwróciły
Wasze
bardzo
dopracowane
stroje.
Stroje
również
były
wielkim
spontanem,
ponieważ
zostały
stworzone
tydzień
przed
finałem
w
Warszawie.
Przy
strojach
pomagała
nam
moja
mama,
która
poświęciła
cały
swój
urlop,
by
stworzyć
te
piękne
fraki
za
co
bardzo
jej
dziękuję
do
dziś.
Chciałyśmy
dzięki
nim
stworzyć
wizję
balu,
na
którym
będziemy
tańczyć.
Mamy
nadzieję,
że
się
nam
to
udało...
Co
czułaś
odbierając
nagrodę?
Spełnienie
marzeń,
czy
może
wielki
stres
i
oczekiwania
żeby
osiągnąć
podobny
sukces
w
Korei?
Jak
zareagowały
pozostałe
dziewczyny?
Wielki
stres
i
spełnienie
marzeń.
Nie
wiedziałam
co
będzie
dalej,
na
co
się
przygotować
i
czy
podołamy
temu
wszystkiemu.
Z
drugiej
strony
czułam
wielką
ulgę,
że
po
tylu
latach
udało
się
ją
wywalczyć,
dlatego
też
emocje
wzięły
górę
i
popłakałam
się.
Wszystkie
dziewczyny
na
początku
nie
mogły
uwierzyć,
że
to
właśnie
nam
się
udało.
Ich
radość
jest
nie
do pisania.
Był
to
ich
pierwszy
występ
na
tak
dużej
scenie
i
zakończył
się
tak
wielkim
osiągnięciem.
![]() |
cr: archiwum prywatne |
![]() |
cr: archiwum prywatne |
W
listopadzie
pojechałyście
do
Korei.
Opowiesz
nam
coś
więcej
o
tym
jak
cały
wyjazd
wyglądał?
Wyjazd
był
bardzo
stresujący
i
z
kilkoma
przeszkodami.
Po
trudach
udało
nam
się
dotrzeć
do
Korei
już
bez
większych
problemów.
Poznałyśmy
wiele
wspaniałych
drużyn,
ludzi
i
cudowną
kulturę.
Zobaczyłyśmy
miejsca,
o
których
nawet
nie
śniłyśmy
i
wytańczyłyśmy
się
za
wsze
czasy.
Cały
nasz
wyjazd
jest
opisany na moim fanpage YouKnowDan razem
z
krótkim
vlogiem,
gdzie
gorąco
zapraszam.
Czy
to
była
Twoja
pierwsza
wizyta
w
Korei?
Coś
Cię
zdziwiło,
zaskoczyło,
inaczej
to
sobie
wyobrażałaś?
Tak,
była
to
moja
pierwsza
wizyta
w
Korei
i
do
dziś
nie
mogę
się
otrząsnąć,
że
naprawdę
tam
byłam.
Bałam
się,
że
moje
oczekiwania
są
zbyt
wielkie
i
wrócę
rozczarowana.
Teraz
mogę
powiedzieć,
że
gdyby
była
jeszcze
jedna
możliwość
znalezienia
się
tam,
to
na
pewno
bym
wróciła.
Zakochałam
się
w
Korei.
Jestem
nią
bardzo
oczarowana.
Jest
dla
mnie
przepiękna
i
taką
chciałam
ją
zobaczyć.
Miejsca,
widoki,
ludzie,
wszystko
było
dokładnie
takie
jak
sobie
wyobrażałam.
Spotkały Was jakieś zabawne przygody, o których na pewno nie zapomnisz?
Oj
było
trochę
śmiesznych
sytuacji.
Byłyśmy
jednym
zespołem
z
Europy,
dlatego
wszyscy
byli
nami
zafascynowani.
Dużo
osób
starszych
podchodziło
do
nas
na
ulicach
i
pytało
czy
jesteśmy
z
Ameryki.
Grupom
coverowym
spodobał
się
nasz
język,
dlatego
w
każdej
możliwej
chwili
starali
się
podłapać
jakieś
słówka,
nawet
nie
koniecznie
takie,
które
powinni
znać.
Oczywiście
nasz
opóźniony
lot
do
Korei
sprawił,
że
zostałyśmy
najbardziej
zapamiętane
i
przez
całą
naszą
przygodę,
każdy
dzień
i
każda
chwila
była
zawsze
podkreślona
słowem
” Poland”.
Co
Ci
się
podobało
najbardziej,
a
co
najmniej?
Podobało
mi
się
praktycznie
wszystko.
Nie
miałam
takiego
momentu,
że
chciałam
iść
gdzieś
indziej,
bo
akurat
w
tym
miejscu
mi
się
nie
podobało.
Każde
miejsce
i
każda
chwila
była
dla
mnie
najlepszym
momentem,
przeżyciem
i
wspomnieniem.
Najmniej
podobało
mi
się
jedzenie.
Możecie
nie
wierzyć
i
być
trochę
zdumieni,
ale
nie
przepadam
za
koreańskim
jedzeniem.
Może
nie
tyle
co
nie
przepadam,
ale
niestety
bardzo
po
nim
choruję,
dlatego
kiedy
wychodziliśmy
na
koreańskie
przysmaki
męczyłam
się
z
różnymi
daniami
i
modliłam
by
iść
dalej
w
trasę
(haha)
Zwiedzałyście
Seul,
mogłabyś
polecić
naszym
czytelnikom
jakieś
miejsce
warte
odwiedzenia?
Oj,
jest wiele miejsc wartych polecenia, ale najbardziej ze swojej strony
poleciłabym przepłynięcie statkiem rzeki Han. Wieczorem jest
stamtąd przepiękny widok na otaczające was miejsca.
![]() |
cr: archiwum prywatne, Tu akurat widać na drugim brzegu budynek 63 ;) |
Gdzie
się
widzisz
za
kolejnych
kilka
lat,
jakie
masz
plany
na
przyszłość?
Dalej
mam
zamiar
coverować
jako
solistka,
jak
również
prowadzić
swoją
grupę.
Nagrywać
z
nimi
dużo
coverów,
prowadzić
warsztaty
i
jeszcze
pewnie
nie
raz
wziąć
udział
w
jakichś
konkursach
tanecznych.
Chcę
poświęcić
NEXT
dużo
czasu
i
starać
się
by
nie
popełniali
takich
błędów
jak
ja
w
przeszłości,
walczyli
o
swoje
marzenia
i
nie
bali
się.
Na
chwilę
obecną
nie
mam
większych
planów
na
przyszłość.
Chcę
trochę
odpocząć
i
zadbać
o
zdrowie,
odniosłam
wiele
kontuzji
starając
się
być
coraz
lepsza
i
udowadniając
sobie,
że
potrafię
dużo
więcej
niż
jestem
w
stanie.
Osiągnęłam
to,
co
chciałam
dlatego
pozwolę
sobie
na
troszkę
zasłużonego
odpoczynku
(haha)
Dziękujemy za poświęcony czas i życzymy dalszych sukcesów.
To
była
dla
mnie
przyjemność!
Dziękuję
bardzo
za
wywiad
:)
![]() |
cr: archiwum prywatne |
Nie jestem fanką K-popu, ale widziałam występ tej grupy na festiwalu Koreańskim na UG i byłam pod mega wrażeniem :) Było po prostu widać w Dan tę pasję w każdym kroku oraz to jak bardzo sprawia jej to przyjemność. Chyba każdy chciałby coś takiego mieć :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zespołowi takiego osiągnięcia, zazdroszczę wycieczki do Korei i życzę kolejnych sukcesów! :)
Moim zdaniem Dan cierpi na chorobę dwubiegunową, dla swoich "fanów" jest urocza i bardzo mila, za to gdy pozna sie ja bliżej okazuje sie zadufana w sobie egoistką.
OdpowiedzUsuńTo tyle c:
Nie wiem jaka jest Dan w życiu prywatnym, ale nie o tym był ten wywiad :)
UsuńBzdura!!!!Dan to najmilsza osoba jaką znam!!!1
OdpowiedzUsuń