3/16/2016 01:48:00 PM

Dramaland: styczeń - marzec 2016

O dramach pisałam już sporo. Do tej pory powstały: Pozycje kultowe, dramy romantyczne, OSTy, moje TOP 10 (już się chyba trochę pozmieniało) cz 1 i 2. W związku z tym, że ciągle oglądam nowe odcinki, czytam wywiady z aktorami, słucham muzyki z dram, czasami nawet próbuję coś tłumaczyć oraz zarzucam Was tymi rzeczami na fejsie, postanowiłam, że regularnie będę pisała podsumowanie tego co się w dramalandzie ostatnimi czasami wydarzyło oraz czego możemy się spodziewać w najbliższej przyszłości.

Dramy, które obecnie oglądam:




Emitowana w środy i czwartki na KBS2. Drama w której pokładałam, nie tylko zresztą ja, ogromne nadzieje. Soong Joong Ki w końcu wyszedł z wojska, jeszcze bardziej zmężniał (hihi), na ekranie strzela wspaniałe miny, jest po prostu cudowny (och, ach), ale zarówno Song Hye Kyo jak i plot trochę mnie na razie rozczarowują. Główna bohaterka tylko momentami wydaje mi się interesująca i warta uwagi Shi Jina (główny bohater). Teoretycznie szybko między nimi iskrzy, wydaje się, że wszystko będzie dobrze, idą na jedną randkę (zresztą przerwaną), a później on już jest w niej wielce zakochany. Ech.


Sytuację trochę ratuje druga para, która oczywiście też przejdzie ciężką drogę do happy endu. Poza tym, że ciekawy motyw: wojsko, ale współczesne, to raczej wszystko typowe dla dramalandu: niby wszyscy chcą i się lubią, ale na ich bycie razem musimy poczekać 16 odcinków. Na pewno będę dalej oglądała (chociażby dla Soong Yong Ki), ale trochę przewijając. Bonus dla fanek kpopu: Onew z Shinee w jednej z drugoplanowych ról. 

Z ciekawostek: wszystkie odcinki zostały nakręcone z wyprzedzeniem, wiele osób uważa, że drama  stylu przypomina bardziej film niż typową produkcję tego typu.

OST na razie mnie nie zachwyca, może tylko Davici: link (w wideo obrazki z perypetii drugiej pary)  i Yoon Mi Rae: link

Trailer z perspektywy Yoo Shi Jin: link
Moja reakcja:













Weekendowa drama od MBC. Sama nie wiem czemu zaczęłam ją oglądać bo zdecydowanie różni się od tego co zwykle wybieram. Dramy w których między głównymi bohaterami jest bardzo duża różnica wieku ciężko mi się ogląda (np Prime Minister and I, różnica między aktorami to równo 20 lat). W Marriage Contract mamy 15 i jest to moim zdaniem widoczne i trochę przeszkadzające. 


Jest to drama z prawdziwym dramatem. Główna bohaterka jest młodą wdową z mega długami, dzieckiem, rakiem mózgu, ale za to bez rodziny i mieszkania. Jak możemy przeczytać w opisie wchodzi w układ z Han Ji Hoonem, który akurat potrzebuje żony na jakiś czas (z trochę naciąganych powodów). Dlaczego to oglądam? Bo lubię te dramy gdzie dwie osoby udają uczucie, a po jakimś czasie widzimy jak zaczyna rodzić się na prawdę (polecam: Marriage, not dating).


Dramy, które już się skończyły, ale bardzo polecam:


Aby uzasadnić swój wybór wystarczyłoby powiedzieć, że główną rolę grał So Ji Sub, ale podoba mi się, że drama pokazuje problem z którym Korea nadal się moim zdaniem zmaga. Posiadanie nadwagi, grubość, ćwiczenia, akceptacja swojego wyglądu, diety i operacje. W 2014 roku powstała drama, którą można postawić w opozycji:  Birth of the Beauty. W tej dramie główna bohaterka (z nadwagą) przechodzi szereg operacji aby stać się piękną. Co prawda pod koniec próbowano to jakoś uzasadnić, główny bohater niby zakochał się w jej wnętrzu (taaa, jasne). W Oh My Venus pokazana jest walka  z własną słabością. Nadwaga pokazana jest nie jako wina jednostki, a pewien skutek, czy sytuacja, która często jest skomplikowana i coś się z nią kryje. Kang Joo Eun ma zdrowe podejście do diety, wie, że nie można się głodzić, je zdrowo, ale też znajduje czas na przyjemności i nie robi z całej sytuacji wielkiego dramatu. John Kim, jej trener, zwraca uwagę przede wszystkim na jej zdrowie. Nie będę zdradzała zakończenia, ale też jest wymowne ;)


OST zdecydowanie warty polecenia: link, link, link


Zdecydowanie trafia na moją listę top 10 (jeśli nawet nie TOP 5)


To o tej dramie wypadałoby powiedzieć, że jest nietypowa jak na romans. Powstała na podstawie webtoona, więc opinie co do ekranizacji i zakończenia są różne. Mnie zakończenie też trochę rozczarowało, przydałyby się jeszcze co najmniej 2 dodatkowe odcinki, ale nie zmienia to mojej ogólnej oceny. Park Hae Jin jest bardzo dobrym aktorem i wspaniale oddał złożoność swojej postaci. Prawie do ostatniego odcinka nie wiadomo kto tak na prawdę jest dobrym bohaterem i za kogo powinniśmy trzymać kciuki. Kim Go Eun bardziej znana jest ze swoich ról filmowych ale dobrze odnalazła się na małym ekranie. 


O czym w ogóle jest ta drama? O związkach między kilkoma osobami, o tym jak pierwsze wrażenie może być mylące, o tym, że warto rozmawiać i nie wyciągać pochopnych wniosków.

Muzyka bardzo dobra, tu LINK do 7 piosenek ;)

A już niedługo Uncontrollably Fond, drama gdzie główne role zagrają Kim Woo Bin i Suzy ;) Niestety opisana jako melodramat, więc trochę się boję.


Oczywiście dram jest więcej, na pewno znajdują się wśród nich takie, które w przyszłości obejrzę, albo przynajmniej powinnam. Jeśli coś oglądacie (i polecacie) to proszę o informację :D
Zastanawiałam się też czy pisać ploteczki (kto z kim, gdzie, wydarzenia, premiery), więc jeśli jesteście na tak, to również czekam na info z Waszej strony 




*gify z tumblra: starałam się aby były otagowane nickiem autora ;)

6 komentarzy:

  1. A ja skończyłam wczoraj Iron Man i jestem głęboko rozczarowana. Myślałam, że dalej będzie taki humor, że o jego mocach i fajnie będzie, a od 10-11 odcinka taki romans z problemami, które naprawdę... Bo on chciał coś powiedzieć, ale jednak nie powiedział i to wpłynęło na następne kilka odcinków. Ale może po prostu nie rozumiem o co w tych dramach chodzi :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iron Man aka Blade Man? jaaaa tez bylam rozczarowana i kiedy zrobil sie dramat to po prostu przestalam ogladać. Nie za bardzo przepadam za ta aktorka, prawie zawsze wuglada jak na skraju placzu. KITI! Drama musi miec w sobie dramę :D ale roumiem o co Ci chodzi. gdybym miala wskazac jakas drame, ktora jak najbardziej odpowiada rzeczywistosci i nie dzieja sie takie rzeczy to na pewno niebylby to romans.

      Usuń
  2. Ja baaardzo czekam na drame z Kim Woo Binem i Suzy (chociaż za nią nie przepadam). Drama zapowiada się super a ja ostatnio z dram typowo o nastolatkach i ich miłości przeszłam właśnie na dramy, które są melodramatami. Może to sprawa tej pogody za okien, że takie dramy mi bardziej przypadły do gustu ; )
    A tak w ogóle o zaglądam na Twojego bloga codziennie (odkryłam go jakiś miesiąc temu szukając na polskich blogach notek o dramach) i jestem zaskoczona, że masz tak mało komentarzy! Wygląd loga jest bardzo przyjemny a teksty czyta się naprawdę miło : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Nennka :) dziekujemy za komenatarz. Sporo naszych postow jest komentowanych na fejsie, ale mi tez czasami tych komenatrzy na blogu brakuje :D to taki namaclny dowod, ze ktos to jednak czyta :D

      tez lubie melodramaty. chociaz bylo sporo dram, ktore byly melodramatami do kwadratu. tych nie lubie, ze az niemozliwe, ze tak zle im sie wszystko w zyciu uklada. jaka np ogladalas? polecasz cos?

      Usuń
  3. a pro po dramy "cheese in the trap" polecam posłuchać tej piosenki : https://www.youtube.com/watch?v=m4AX08Z3yOE

    jest na prawdę dobra :)
    Niestety nie podali jej w tej liście, a szkoda, bo warto. Poezja innymi słowy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam oglądać Descendants of the Sun tylko dla Song Joong Ki'ego, ale jednak się wstrzymam xd

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 My Oppa's Blog , Blogger